Victoria 1999 - dużo ambicji i walki na całego!
W kolejnym meczu drużyna Victorii Bielawy spotkała się na własnym boisku z OLIMPIĄ Jeżów. Mecz rozpoczął się szybka strata bramki przez naszych piłkarzy. Urażona ambicja młodych zawodników doprowadziła do bardzo zaciętej walki na całego. Rezultatem, czego było wywalczony rzut karny przez Szymona Golisa, którego na bramkę zamienił Łukasz Królikowski.
Mecz był wyrównany niestety przegrany 2:1. Mino kontuzji w tym spotkaniu wystąpił A. Zieliński oraz zabrakło kilku czołowych graczy. Kontuzjowany w brutalny sposób A. Pierścieniewski mimo bolącej nogi grał do końca. Przy odrobinę większego szczęścia mecz mógłby zakończyć się remisem 2:2.
Bardzo ciężko wygrywać z drużynami z roczników, 1998 które już drugi rok grają w tej lidze. Musimy się uzbroić w cierpliwość i dużo siły, bo na pewno nikt nam punktów nie będzie oddawał za darmo. Uznanie kibiców oraz punkty można zdobyć wiara we własne możliwości i walka do końca.
Victoria Bielawy 99 vs Pelikan Łowicz
Szacunek dla chłopaków za walkę!
W 6 kolejce młoda Victoria Bielawy spotkała się w meczu wyjazdowym z liderem Skierniewickiej Ligi Juniora Młodszego Pelikanem Łowicz. Drużyną, która składa się z zawodników 1998. Na boisku nie brakowało ambicji i wali z naszej strony. Jednak przegraliśmy z bardzo dobrze grająca drużyna Pelikana 10:0.
Próbowaliśmy z całych sił strzelić, chociaż jednego gola i w końcowych minutach pierwszej polowy meczu prawie nam się to udało. Po podaniu Bartka Karaska do Krzysztofa Grzelak, który mila sytuacje sam na sam zakończoną faulem przed polem karnym. Rzut wolny wykonywał B. Karasek jednak piłka przeleciała blisko bramki przeciwników.
Dostaliśmy dobrą lekcje gry w piłkę nożna, ale wnioski i zdobyte doświadczenia wykorzystamy do zdobywania kolejnych ligowych punktów.
Komentarze