Lider już o krok! Victoria gromi imienniczkę 5:1!

Lider już o krok! Victoria gromi imienniczkę 5:1!

W ramach 10. kolejki skierniewickiej B klasy, nasza drużyna udała się do Zabostowa, aby zmierzyć się z miejscową Victorią. Przed spotkaniem cel był jasny: tylko zwycięstwo! Jednak teren niezwykle ciężki...a rywal niewygodny...
 

Victoria Bielawy: Witczak - W. Lewandowski, Wojciechowski, Charucki, Knapiński - Kociak, Markowski, Pietrzak, Kasiński (Chwedczuk 80') - Chamera(Rybus 85'), Kłos (Antczak 80')
 

Bramki: Markowski x2, Pietrzak x2 oraz Kłos
 


Spotkania zaczęło się fatalnie dla zawodników Victorii Bielawy! Już w 2. minucie po rzucie rożnym gospodarze objęli prowadzeni, którym jednak nie nacieszyli się zbyt długo. Kontrę Bielawian zapoczątkował Daniel Pietrzak, który wypatrzył Mieczysława Chamerę urywającego się od obrońców z lewej strony boiska, centra naszego napastnika w pole karne, gdzie wbiega Piotrek Markowski i zdobywa bramkę na 1:1!
 

Kolejne minuty to napór przyjezdnych, którzy co rusz konstruowali kolejne składne akcje na połowie przeciwnika. Krosowe zagranie od Piotra Kociaka przedłużył Chamera, wypuszczając tym samym sam na sam z bramkarzem Szymona Kłosa, który bez problemu pokonał bramkarza gospodarzy i wyprowadził swój zespół w 41. minucie na prowadzenie 2:1!
 

Kolejne trafienie to zasługa Piotrka Markowskiego, który zdecydował się na "centrostrzał" z rzutu wolnego, bramkarza zmylił Daniel Pietrzak, a piłkę zatrzepotała w siatce! Przerwa, 3:1 dla Victorii Bielawy.
 

Druga odsłona meczu to dużo lepsza gra gospodarzy, którzy częściej atakowali na bramkę Zbyszka Witczaka, ale szczęście w tym dniu sprzyjało naszej drużynie i przeciwnicy nie mogli znaleźć sposobu na zdobycie bramki kontaktowej. Wygraną "żółto-niebieskich" przypieczętował  tercet: Pietrzak - Markowski - Chamera, który zabawił się z defensywą gości i na kilku metrach wymienił szybkie podania z pierwszej piłki, a tiki-takę wykończył dobrze dysponowany w tym spotkaniu Daniel Pietrzak! 4:1 i stało się jasne, że trzy punkty pojadą do Bielaw!
 

Trzybramkowe prowadzenie nie satysfakcjonowało do końca Pietrzaka, który w doliczonym czasie gry pokusił się o uderzenie z linii pola karnego...jak się okazało, był to strzał w dziesiątkę! Bramkarz bezradnie próbował zatrzymać uderzenie, ale na dobrych chęciach się skończyło, piłka wpadła do siatki a sędzia po chwili zakończył to jednostronne spotkanie! Kolejna wygrana i zmniejszenie straty do lidera do jednego "oczka". 

Kolejne i zarazem ostatnie spotkanie w rundzie jesiennej już w najbliższą niedzielę o godzinie 11.00 na stadionie w Bielawach. Rywalem będzie Naprzód Jamno. Musisz tam być! :)

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości